Długo oczekiwane dziecko w końcu przyszło na świat. Karina była w siódmym niebie, czekając na swojego męża, którego widziała kilka minut temu przez okno, stojącego z ogromnym bukietem. I wtedy pojawił się jej ukochany mąż, wziął dziecko na ręce, a jego oczy się zaokrągliły. Odłożył go z powrotem do łóżeczka i wyszedł.
Karina nie mogła uwierzyć w to, co się dzieje. Wciąż ocierała łzy i nie mogła zrozumieć, co jest nie tak z dzieckiem. I wtedy nagle zdała sobie sprawę: my jesteśmy brunetkami, a jej syn był jasny i miał niebieskie oczy. Karina wracała do domu taksówką.
Kierowca widział, że coś jest z nią nie tak, więc próbował uspokoić młodą matkę: “Właśnie urodziłaś, powinnaś być najszczęśliwszą osobą na świecie. Nie możesz się poddawać, przynajmniej dla dobra dziecka”. Kiedy Karina wróciła do domu i trochę się uspokoiła, zdała sobie sprawę, że jej męża nie ma. Andrij wrócił późnym wieczorem.
Poszedł do sypialni i nawet nie spojrzał na syna. Kilka minut później wrócił i powiedział: “Czyj to syn?” “Co za bzdury, Andriy? Oczywiście, że twój. Możemy przejść wszelkie analizy. Ale po nich i tak zgłoszę je do badania.
Nie będę tolerować takiego upokorzenia. Kobieta nie mogła uwierzyć, że jej niegdyś wspaniały i kochający mąż mógł zmienić się w takiego potwora. Zapłakana poszła zmienić pieluchy swojemu synowi, kiedy zauważyła mężczyznę podchodzącego za nią: “Jasna cholera, on ma znamię. W tym samym miejscu co moje.” – Mówiłam ci…
– Dlaczego jest jasne? Kto jeszcze to ma? “Cholera, mój dziadek… Karina, wybacz mi, jestem głupi. Oczywiście na początku Karina nie odzywała się do męża, ale wkrótce złagodniała.
A kiedy przyjechali rodzice męża, Karina w końcu była przekonana, że dziecko jest kopią jej dziadka. Andrii wciąż powtarzał: “Mój syn, mój syn”.
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.