Moja przyjaciółka urodziła dziecko i jej mąż był siódmym niebie ponieważ tak bardzo marzył o tym, aby mieć syna. Niestety, teściowie nie zareagowali tak entuzjastycznie na te wieści.
Starsza siostra mężczyzny wcześniej dała jego rodzicom wnuczkę, którą dziadkowie ogromnie kochali. Dlaczego więc tak obojętnie przyjęli wiadomość o narodzinach wnuka? Natalia jednak próbowała nie myśleć o tym wszystkim za dużo, zresztą wolała teraz skupić się na dziecku.
Z biegiem lat sytuacja jednak tylko się pogorszyła. Rodzice Bartka ciągle próbowali doszukać się w jego dziecku jakiś wad, aby go móc krytykować i próbować umniejszyć szczęście młodych rodziców. Wciąż zachwycali się swoją wnuczką, chociaż ta obecnie stała się niezłym rozrabiaką.
Kiedy Antoś dorósł i postanowił studiować na uniwersytecie, jego kuzynka była już samotną, 23 – letnią matką bliźniaków. Wtedy dziadkowie “przerzucili się” na prawnuki i całą swoją miłość i uwagę poświęcali od teraz tylko im.
Antoni ciągle słyszał pod swoim adresem zarzuty i słowa krytyki. Dziadek i babcia twierdzili, że wnuczek jest zbyt bardzo oderwany od rzeczywistości i powinien nauczyć się życia.
Kiedy Antek odmówił opiekowania się dziećmi siostry w weekendy, które ta chciała je w całości przebalować, rodzice Bartka obrażeni postanowili zerwać kontakt z wnukiem. Od teraz widują się tylko z synem, a synowa i wnuk nie mają prawa do nich przychodzić.
Jak można tak traktować jedynego wnuka? Doszło do tego, że Antoni chce zmienić okropnymi krewnymi, których ciężko mu tak naprawdę nazywać rodziną.
Jaki jest powód takiej niechęci?