Sveta postanowiła zdenerwować męża, ale w tym momencie nawet nie myślała o konsekwencjach swoich działań.

Otwierając drzwi nogą, Sveta powoli wyszła ze sklepu. Niosła prawie dziesięć toreb z artykułami gospodarstwa domowego.

Mój umysł szalał. Dlaczego musiała kupić wszystkie te rzeczy na raz, skoro niedaleko jej domu był sklep? Sveta znów żałowała, że sprzedała samochód. Kiedyś nim jeździła. Potem zaszła w ciążę i urodziła syna. Dorósł i sam zaczął prowadzić. Nie pozwolił swojej matce prowadzić, mówiąc, że kobieta nie ma miejsca za kierownicą i obiecał, że zabierze ją wszędzie tam, gdzie będzie potrzebowała.

Svitlana otrzymała samochód od rodziców jako prezent ślubny. Później, gdy dowiedziała się, że jej ukochany mąż wozi samochodem inną kobietę, złożyła pozew o rozwód. Nie miała wystarczających środków na utrzymanie pojazdu.

Postanowiono ją sprzedać. W końcu wyszła ze sklepu. Nagle, jadąc zbliżającym się samochodem, Sveta zobaczyła swojego byłego męża z dziewczyną na przednim siedzeniu. Sveta była bardzo dumną osobą i nie lubiła przegrywać, więc postanowiła działać.

Duży czarny jeep podjechał za samochodem jej byłego męża. Podbiegła do niego, otworzyła tylne drzwi, szybko wrzuciła wszystkie swoje torby na tylne siedzenie i z łatwością wskoczyła na przednie siedzenie pasażera.

Kierowca był zaskoczony całym zajściem. Ale większą niespodzianką było, gdy Sveta pochyliła się i pocałowała go. Patrząc błagalnie na kierowcę, wyszeptała: “Uciekajmy stąd, szybko”. Samochód gwałtownie ruszył. Po chwili jazdy jeep zatrzymał się. Jego kierowca zapytał z uśmiechem: “Czy nie powinienem się teraz z tobą ożenić?”. Sveta zarumieniła się, po czym nagle zalała się łzami i zaczęła wyjaśniać sytuację. Pojawiły się pewne fragmenty

Przypomniała sobie, że widziała swojego byłego męża i chciała go zdenerwować, nie chcąc wyglądać źle. Pod koniec jej opowieści jej mąż był gotowy stanąć w jej obronie za pomocą pięści. Kilka miesięcy później pobrali się. Z czasem stali się wspaniałą parą. Ale Sveta nadal nie prowadzi samodzielnie samochodu. Spodziewają się nowego członka rodziny…

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *