Kobieta opłaciła swojej koleżance szkolenie biznesowe. Musiała zapłacić jeszcze za taksówkę oraz nową sukienkę, bo przecież nie wypadało pójść w starych ciuchach.

Dlaczego lepiej dać rybę niż wędkę?

Mówią, że gdy chcesz pomóc komuś, kto nie radzi sobie w życiu, lepiej dać mu wędkę niż rybę. W tym przypadku ta myśl jest błędna. Powinieneś iść i złowić ryby. Następnie wypatroszyć i usmażyć – dopiero w tej postaci podarować. I musisz uważać, żeby ktoś nie zadławił się ością, wszystko ładnie zjadł i nie miał alergii.

Na koniec okaże się, że jesteś winny. Bo ryba była niesmaczna, za mała, albo za duża. Nie podałeś odpowiednich sztućców. I w ogóle, kto to widział, zwykłe ryby?! Możesz sobie iść ze swoim żałosnym prezentem.

W praktyce – pewna kobieta opłaciła swojej koleżance szkolenie biznesowe dla kobiet. Jednak szkolenie to było za mało. Musiała zapłacić jeszcze za taksówkę oraz nową sukienkę, bo przecież nie wypadało pójść w starych ciuchach, wykupić miejsce w pierwszym rzędzie, a na czas szkolenia przypilnować dziecka obdarowanej kobiety. Była także zmuszona do zakupu materiałów na kurs i przypomnienia zainteresowanej dzień przed szkoleniem, że ono się odbędzie.

Ostatecznie koleżanka i tak pomyliła godziny i spóźniła się. Zamiast cicho usiąść na swoim miejscu, kobieta zrobiła awanturę i zażądała zwrotu pieniędzy. Zwrot otrzymała na swoje konto, ponieważ autorzy szkolenia nie chcieli z nią zadzierać. A pretensje miała do naszej bohaterki.

Czy los nieszczęśliwej i ubogiej kobiety się zmienił? Czy nauczyła się nowych umiejętności? Czy dowiedziałeś się czegoś pożytecznego? Czy znalazła pracę? Nie. Skończyło się problemami i kłótnią.

Nasza bohaterka dowiedziała się, że nie może podawać wędki, bo będzie tylko gorzej. Gdy się zaangażuje, będzie musiała kupić najlepszą wędkę, nauczyć jej używać i zorganizować dojazd nad jezioro. Ostatecznie okaże się, że łowienie ryb jest trudne i męczące i zamiast słów wdzięczności, usłyszy pretensje.

Chcesz zrobić dobrze przegranemu? Daj mu rybę. Lub pieniądze, jeśli masz nadmiar. Wędki kosztują więcej, a już na pewno więcej nerwów.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *