„Córkę przed szkołą zaczepił podejrzany typ. Chciał, by z nim pojechała, udawał mojego znajomego… Postanowiłem go odnaleźć”

Nigdy nie sądziłem, że coś takiego może przydarzyć się mojej rodzinie. Starałem się chronić ją przed nieprzyjemnymi sytuacjami i zagrożeniami, ale zapomniałem, że zło może zaatakować znienacka. Wszędzie i każdego, nie da się mieć nad nim pełnej kontroli, przewidzieć, gdzie i kiedy uderzy. Dowiadujesz się po fakcie, kiedy ten atak już nastąpi.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *