Teściowie zażyczyli sobie pieniądze za siedzenie z wnukiem…

„Abyśmy mogli siedzieć z wnukiem, będziecie musieli nas w pełni wesprzeć.”

Kiedy Kinga usłyszała to stwierdzenie, była zdezorientowana. Pomyślała, że trzeba najpierw posłać syna do przedszkola, a potem iść do pracy.

Kinga i Bartek mieszkali z rodzicami. Mieszkanie ma trzy pokoje, więc miejsca starczyło dla każdego, rodzice też nie przeszkadzali. Oboje są na emeryturze, wieczorami oglądają telewizję, a czasami spacerują po miejscowym parku.

Kiedy syn miał rok, Kindze zaproponowano dobrą pracę, a że nie mieli wystarczająco dużo pieniędzy, więc bardzo poważnie potraktowała tę propozycję. Po omówieniu tego z mężem postanowili skonsultować się z jego rodzicami.

Nie sprzeciwiali się i chętnie zgodzili się zająć z wnukiem.

Wszystko poszło dobrze, Kinga zgodziła się i za kilka dni musiała iść do pracy.

Od pierwszego dnia spodobało jej się nowe miejsce. Przyjazny personel, świetne zarobki, a co najważniejsze lubiła to, co robiła.

Kobieta po prostu promieniowała szczęściem, mąż też się cieszył razem z nią. Zaczęli częściej chodzić na zakupy, kupować ubrania i zabawki dla syna.

Tak minął miesiąc… wracając z centrum handlowego, Kinga zobaczyła na stole kartkę papieru. Dziadkowie wymienili listę rzeczy, którą chcą od nich otrzymać, a ostateczna cena wyniosła prawie 3500 złotych.

Biorąc pod uwagę, że małżeństwo kupowało sobie jedzenie, płacili rachunki za media i tak dalej. Kwota ta była bardzo wygórowana i nawet jej nie posiadali.

Mąż i żona byli w szoku, bo początkowo nie było wzmianki o płatności, zwłaszcza takiej kwoty. Za takie pieniądze dziecko można umieścić w prywatnym przedszkolu lub zatrudnić nianię i jeszcze by zostało.

W końcu zdecydowali się wziąć kredyt na mieszkanie i zatrudnić nianię. Jednak mąż musiał iść do drugiej pracy, bo to wszystko mogli finansowo udźwignąć.

Bartek pokłócił się z rodzicami, ale ani trochę tego nie żałujemy. To im powinno być głupio za to, jak się względem nas i swojego wnuka zachowali…

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *