Teresa znalazła się w niezwykle trudnej sytuacji finansowej: nie miała pieniędzy nawet na zakup jedzenia dla swoich dzieci i była zmuszona kraść artykuły spożywcze w sklepie. Kobieta była moralnie gotowa na wszelkie konsekwencje i pewnego dnia została złapana, ale reakcja lokalnej policji doprowadziła ją do łez…
Podczas patrolu policjanci Katarzyna oraz Mariusz otrzymali informację, że dokonano kradzieży w sklepie spożywczym nieopodal komendy. Natychmiast udali się na miejsce, jednak postanowili nie zatrzymywać przestępcy bezpośrednio w sklepie, ale śledzić aż do domu. Dopiero tam poznali prawdziwą przyczynę, przez którą matka trójki dzieci zdecydowała się złamać prawo.
Teresa powiedziała policjantom, że szukała pomocy, ale przez trzy dni w jej domu całkowicie brakowało jedzenia, a ona wraz z przybranymi dziećmi głodowała przez cały ten czas. A potem kobieta zdecydowała, że po prostu nie ma innego wyjścia. Pewnego dnia matka ukradła niezbędne artykuły dla swoich dzieci: kwota była niewielka i wynosiła 36 złotych. Początkowo policjanci nie uwierzyli Teresie, ale widząc zupełnie pustą lodówkę, poczuli jej szczere intencje.
Oczywiście policjanci i tak byli zobowiązani do wypisania mandatu i zmuszenia jej do zwrotu skradzionej żywności do sklepu. Komenda opisała to wydarzenie na swojej publicznej stronie na Facebooku: zauważono, że działaniom kobiety trudno przypisać cechy przestępstwa, ponieważ wcale nie chciwość i pragnienie zysku, ale desperacka potrzeba nakarmienia własnych dzieci do tego ją zmusiła. Tego samego wieczoru policjanci, którzy zatrzymali Teresę, wrócili do jej domu z paczkami wypełnionymi jedzeniem, które kupili z własnych pieniędzy. Zaopatrzyli rodzinę we wszystkie niezbędne produkty – mięso, warzywa, owoce, mąki, chleb.
Teresa rozpłakała się z wdzięczności i przyznała, że naprawdę miała nadzieję, że wydarzy się cud i ktoś jej pomoże. I tak właśnie się stało! Komendant skomentował szlachetny czyn swoich podwładnych słowami, że każdy z ich pracowników jest przede wszystkim człowiekiem o wrażliwej duszy, a potem policjantem, dlatego bardzo często okazują empatię. Policjanci nie tylko stoją na straży prawa i chronią społeczeństwo przed przestępstwami, ale są w stanie zrobić więcej dla dobra obywateli.