Kiedy miałam czarną passę w moim życiu, wszyscy moi bliscy odwrócili się ode mnie. Przypomnieli sobie o mnie dopiero wtedy, gdy wszystko się uspokoiło

Przyszły mąż Joanny uwielbiał ją i nosił na rękach, więc kiedy poprosił ją, by została jego żoną, odpowiedziała mu „tak”. Po roku na świat przyszła ich córka. Dziecko było planowane i upragnione, ale po narodzinach małego człowieka, mąż Joanny się zmienił. Coraz częściej zostawał po godzinach w pracy, tłumacząc swoją nieobecność awansem. Potem Joanna przyłapała go z szefową i wniosła pozew o rozwód.

Ponieważ Joanna i jej mąż mieszkali w jego mieszkaniu, musiała z niemowlęciem wrócić do matki. Przedtem nie pracowała nigdzie, więc oczywiście nie miała pieniędzy. Musiała znaleźć pracę na pół etatu. Joanna ledwo radziła sobie z dzieckiem i pracą, zaniedbała swój wygląd, chodziła w brudnych ubraniach, bez makijażu.

Krewni odwrócili się od niej, gdy dowiedzieli się o rozwodzie. Nazywali ją „bezdomną”, obwiniali o to, że nie wybaczyła zdrady mężowi. Jedyną osobą, która ją wspierała, była jej matka.

Niebawem przyjaciółka powiedziała, że w biurze, gdzie pracuje, zwolniło się miejsce księgowej. Uzgodniła to z szefostwem, Joanna została zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną i dostała pracę. Sytuacja finansowa rodziny niewiarygodnie się poprawiła. Przynajmniej Joanna mogła kupić sobie nowe ubrania, po raz pierwszy od dwóch lat.

W pracy spotkała swoją miłość. Nie wie nawet, dlaczego spodobała się koledze z pracy, bo ostatnio wyglądała jak bezdomna, ale zaprosił ją na randkę, a potem oświadczył się. Teraz mieszkają razem, niedawno kupili mieszkanie na kredyt i urodził się ich wspólny syn. Joanna jest wdzięczna losowi, że zetknął ją z tym człowiekiem. Jest naprawdę szczęśliwa i kochana. A krewni przypomnieli sobie o niej dopiero teraz. Dzwonią, zapraszają na odwiedziny, ale ona nie potrzebuje ich wcale.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.  

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *