Dziesięć osób w Wielkiej Brytanii zostało użądlonych przez szerszenie azjatyckie i wymagało pilnego leczenia. Brytyjczycy są ostrzegani przed inwazją.
Tymczasem co najmniej pięć osób zmarło w wyniku użądleń we Francji, a kolejne w innych krajach europejskich – podaje stacja GB News.
Jad szerszeni może wywołać u ludzi wstrząs anafilaktyczny prowadzący do śmierci w ciągu kilku minut od zaatakowania, chyba że otrzymają pilną pomoc medyczną.
Po obserwacjach w tym tygodniu w hrabstwie Kent eksperci twierdzą, że monitorują całą południową Anglię.
Wiadomo, że owad bardzo broni swoich gniazd, więc może żądlić w “masowych atakach”, jeśli poczuje się zagrożony.
Brytyjczyków wzywa się, aby zachowali ostrożność i nie zbliżali się ani nie przeszkadzali w gnieździe, ale robili zdjęcia i podążali za pojedynczymi szerszeniami azjatyckimi, aby pomóc ekspertom w śledzeniu tras lotu prowadzących je do gniazd, które można zniszczyć.
Szerszeń azjatycki. W Europie od prawie dwóch dekad
Owad z gatunku Vespa velutina, czyli szerszeń azjatycki, pochodzi z Azji Południowo-Wschodniej. W Europie znalazł się niemal dwie dekady temu – w 2004 roku – dzięki hodowcy roślin z Francji. Z upływem lat jego populacja na Starym Kontynencie zwiększała się.
W Niderlandach zanotowano ponad 100 zgłoszeń dotyczących tego owada. Specjaliści podkreślają, że szybka reakcja pomoże zmniejszyć jego populację. W tym kraju Vespa velutina pojawia się głównie w okolicach rzek, na południu.
“Z kolei we Włoszech zaobserwowano go w Ligurii i Emilii Romanii. Tamtejsi naukowcy prognozują, że jego obecność będzie wzrastać” – czytamy na Initalia con Virgilio.
Azjatycki szerszeń czarny eliminuje pszczoły miodne, dzikie pszczoły i trzmiele. “Jego gniazda należy w miarę możliwości niszczyć, aby uniknąć rozprzestrzeniania się gatunku” – podaje NL Times.
Szerszenie azjatyckie są ciemniejsze od znanych nam europejskich szerszeni i os – mają ciemne brzuchy z żółtymi plamami pojawiającymi się w pobliżu odwłoka. Mają też żółtobrązowe odnóża i pomarańczowe głowy.